Sałatka z gotowanymi warzywami

  Szybka, prosta sałatka z warzywami, które zostały mi po gotowaniu bulionu. Jeśli kiedyś będziecie przygotowywać taki warzywny wywar i zostanie Wam marchewka, pietruszka i seler to zachęcam do jej zrobienia. Na przekąskę czy kolacje będzie w sam raz :)

Składniki:

• 2 ugotowane marchewki
• 1 ugotowana pietruszka
• 0,5 ugotowanego dużego selera
• 1 nieduży por
• 0,5 puszki kukurydzy
• 3-4 ogórki konserwowe
• 0,5 dużego jabłka
• sól, pieprz, pieprz ziołowy
• 1 łyżeczka ostrej musztardy
• 2-3 łyżki majonezu

  Marchewkę, pietruszkę i seler pokroić w kostkę, wrzucić do miski. Por obrać i pokroić w półplasterki, kukurydzę odsączyć z zalewy, dodać do pokrojonych warzyw. Ogórki pokroić w kostkę, jabłko obrać i również pokroić w kostkę, dorzucić do miski. Dodać przyprawy, musztardę i majonez, wymieszać i odstawić na chwilę, aby sałatka się "przegryzła", po tym czasie ewentualnie doprawić. 

Tortille meksykańskie z kurczakiem

  Bardzo smaczne tortille z mięsem z piersi kurczaka, warzywami i sosem pomidorowym. Jeśli zależy nam na szybkim zrobieniu obiadu farsz można przygotować już poprzedniego dnia, a potem podgrzać, zawinąć w tortille i gotowe! :)

Składniki na 4 sztuki:

Farsz:

• ok. 400 g piersi z kurczaka
• 1 czerwona cebula
• 1 mała czerwona papryka
• mix warzyw meksykańskich w słoiku: czerwona fasola, kukurydza, groszek, marchewka 
• sól, pieprz, pieprz ziołowy

Sos pomidorowy:

• 2 spore świeże pomidory (sparzone i obrane)
• ok. 50 ml wody
• 0,5 łyżeczki soli
• 0,5 łyżeczki cukru
• 0,5 łyżki octu
• suszona bazylia

Ponadto:

• 4 tortille
• 4 listki sałaty 

  Sparzone i obrane pomidory pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do garnka o grubym dnie. Dolać wodę i gotować na małym ogniu bez przykrycia przez ok. 20 minut, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodać sól, cukier, ocet oraz bazylię i zblendować. Gotować jeszcze przez 15-20 minut, aż sos zacznie gęstnieć. 

  Mięso umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać tłuszcz, pierś doprawić i podsmażyć, dodać obraną i pokrojona w kostkę cebulę, smażyć przez kilka minut. Paprykę oczyścić, pokroić w kostkę i dodać do mięsa, smażyć, aż zacznie delikatnie mięknąć. Na koniec dodać mix warzyw oraz sos pomidorowy i dokładnie wymieszać. Na tortilli położyć liść sałaty, nałożyć porcję farszu, złożyć od dołu oraz po bokach i podawać. 

Pulpety z dynią

  Pomęczę Was jeszcze trochę tą dynią :) Dostałam ją na tyle dużą, że wystarczyła na kilka dań, między innymi jako dodatek do pulpetów. Robiłam je pierwszy raz i wyszły super, delikatne, w pysznym warzywnym sosie, mniam! :)

Składniki na ok. 5-6 porcji:

(Inspiracja: "Smaki ogrodu")

Pulpety:

• 500 g mielonego mięsa wieprzowego
• ok. 400 g obranej dyni
• 1 mała cebula
• 1 jajko
• 3-4 łyżki bułki tartej
• sól, pieprz, pieprz ziołowy

 Sos:

• 2 marchewki
• 1 pietruszka
• 0,5 selera
• 1 mała cebula
• 2 liście laurowe
• 2 ziela angielskie
• sól, pieprz, pieprz ziołowy
• ok. 50 ml śmietany 12%

   Obraną dynię zetrzeć na tarce o dużych oczkach, odstawić na kilka minut i odcisnąć z nadmiaru wody. Dodać do niej mięso, obraną i startą na tarce o drobnych oczkach cebulę, jajko, bułkę tartą i przyprawy. Wszystko razem dokładnie wymieszać i ulepić pulpety.

   Marchewki, pietruszkę, cebulę oraz seler obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Warzywa wrzucić do dużego garnka, dodać liście laurowe i ziele angielskie, zalać 2-3 szklankami wody i zagotować. Do garnka włożyć pulpety i gotować pod przykryciem na wolnym ogniu przez ok. 30-40 minut. Po tym czasie pulpety wyjąć, a sos zblendować. Dodać do niego przyprawy, śmietanę (można zagęścić sos łyżką mąki), zamieszać i ponownie włożyć pulpety. Pogotować jeszcze kilka minut i podawać na ciepło np. z kaszą.

 

Dyniowa zupa krem z curry

  Moim motywem przewodnim w temacie obiadów wciąż jest Jej Wysokość Królowa Dynia. Dziś zapraszam Was na dyniowy must have czyli zupę krem z przyprawą curry. Oboje z mężem ją uwielbiamy i przynajmniej kilka razy w roku musi się ona pojawić na naszym stole, tak więc polecam! :)

Składniki:

• 500 g obranej dyni
• 2 cebule
• 2 duże ząbki czosnku
• 4 średnie ziemniaki
• 1 litr bulionu warzywnego
• 1-1,5 łyżki przyprawy curry
• sól, pieprz, pieprz ziołowy
• natka pietruszki 

  Obraną dynię, cebule i ziemniaki pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać trochę oleju i zeszklić na nim cebulę, następnie dodać dynię, ziemniaki oraz przeciśnięty przez praskę czosnek, wymieszać i podsmażać przez chwilę.

  W garnku zagotować bulion, wrzucić do niego podsmażone warzywa i curry. Gotować aż warzywa zmiękną, następnie całą zawartość garnka zblendować i doprawić solą, pieprzem oraz pieprzem ziołowym. Podawać na ciepło, np. z natką pietruszki. 

Pierś z kurczaka z dynią i soczewicą

  No to sezon na dynie w naszej kuchni uważam za otwarty! :D Na pierwszy ogień poszła pierś z kurczaka zapiekana z naszą pomarańczową królową i czerwoną soczewicą. Wyszło pysznie, a danie naprawdę nie wymagało ode mnie dużego wysiłku. Wszyscy najedliśmy się po uszy, a wystarczyło pokroić dynię, ułożyć wszystko w naczyniu żaroodpornym i doprawić. Banał, każdy da radę! :) 

Składniki na 2-3 porcje:

(Inspiracja: "Kwestia Smaku")

• podwójna pierś z kurczaka (ok. 500 g)
• ok. 400 g dyni (obranej)
• 1 szklanka suchej czerwonej soczewicy
• 1 szklanka wody
• 2 łyżki sosu sojowego
• 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
• 0,5 puszki kukurydzy
• 1 ząbek czosnku
• 2 łyżki oliwy
• 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
• 0,5 łyżeczki ostrej mielonej papryki
• 0,5 łyżeczki kurkumy
• 1 łyżeczka kminu rzymskiego
• sól, pieprz 
• posiekana natka pietruszki

  Piersi z kurczaka umyć, osuszyć i oczyścić. W miseczce wymieszać przyprawy: słodką i ostra paprykę, kurkumę, kmin oraz sól i pieprz. Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę. Mięso natrzeć czosnkiem, oliwą i połową przypraw z miseczki. Odłożyć na chwilę.

  Do naczynia żaroodpornego wsypać suchą soczewicę, zalać ją gorącą wodą wymieszaną z sosem sojowym i koncentratem, delikatnie przemieszać. Na soczewicę równomiernie wysypać kukurydzę, a na nią pokrojoną w kostkę dynię. Na wierzchu ułożyć piersi z kurczaka. Całość obsypać resztą przypraw i posiekaną natką pietruszki. Piec ok. 40-45 minut w temperaturze 190 stopni C. Podawać na ciepło.

   

 

Gulasz z cukinią

  Chyba już czuję jesień w powietrzu, bo coraz częściej gotuję bardziej syte obiady, takie jak na przykład ten gulasz z łopatki wieprzowej z cukinią i innymi sezonowymi warzywami. Do niego sycąca, pyszna kasza gryczana, a na zakąskę ogórek konserwowy lub kiszony, mniam! Nie ukrywam, że bardzo lubię takie obiady, zwłaszcza przygotowywać, bo praktycznie same robią się w jednym garnku (a w drugim kasza, ale też sama!:p), wystarczą od razu na dwa dni i mogę je zrobić dzień wcześniej, co dla mnie jest mega plusem. A Wy też już przygotowujecie się kulinarnie na złotą panią jesień? :)

Składniki na 4-6 porcji:

• ok. 800-900 g mięsa z łopatki wieprzowej
• 1 duża czerwona cebula
• 2-3 marchewki
• 1 pietruszka
• 1 seler
• 1 mały por
• 1 średnia cukinia (u mnie żółto-zielona)
• sól i pieprz
• 2 ziela angielskie
• 2 liście laurowe
• 1 łyżeczka suszonego lubczyku
• 2-3 szczypty chilli w proszku
• posiekana natka pietruszki

  Mięso umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. W dużym garnku dobrze rozgrzać trochę oleju i wrzucić na niego mięso. Smażyć, aż odparuje płyn, a łopatka zacznie się złocić. Doprawić mięso solą oraz pieprzem. Cebulę obrać, pokroić w kostkę, dodać do podsmażonego mięsa, wymieszać i smażyć 2-3 minuty. 

  Marchewkę, pietruszkę oraz seler obrać i pokroić w niedużą kostkę, a por w półplasterki, dodać do garnka. Podsmażać kilka minut, a następnie zalać wodą na wysokość zawartości garnka. Dodać ziele angielskie i liście laurowe. Dusić na małym ogniu, aż mięso i warzywa zaczną delikatnie mięknąć, czyli ok. 20-25 minut. Następnie dorzucić pokrojoną w kostkę cukinię, lubczyk, chilli i ewentualnie doprawić sola oraz pieprzem. Nadal dusić na małym ogniu pod przykryciem, aż mięso i cukinia będą miękkie. Na koniec można zaciągnąć sos odrobiną mąki, żeby był gęstszy. Gulasz podawać na ciepło, posypany posiekaną natką pietruszki, na przykład z kaszą gryczaną. 

 

Pierś z kurczaka w warzywach

  Bardzo lubię ryż z piersią kurczaka, warzywami i sosem słodko-kwaśnym, robi się go szybko i fajnie smakuje (a żeby było szybciej to najwygodniej było kupić gotowy sos w słoiku). Jednak ostatnio staram się używać jak najmniej gotowych produktów, więc podjęłam się poszukiwań przepisu na sos, który godnie mógłby zastąpić ten sklepowy. Szukałam i znalazłam, nie jest może stricte słodko-kwaśny (choć można by było go podrasować ananasem i pewnie taki by się stał), ale i tak bardzo nam zasmakował, więc polecam i podaję przepis dalej :)

Składniki na 2-3 porcje:

(Inspiracja: "Przyślij Przepis")

• ok. 400 g piersi z kurczaka
• sól i pieprz
• 2 marchewki
• 1 pietruszka
• 0,5 małego selera 
• 1 nieduży por
• 1 duży ząbek czosnku 
• 2 listki laurowe
• 2 ziela angielskie
• 2-3 łyżki pikantnego keczupu
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 
• posiekana natka pietruszki

  Pierś z kurczaka oczyścić, pokroić w kostkę i posypać solą oraz pieprzem. Na dużej patelni rozgrzać trochę oleju wrzucić mięso i smażyć, aż odparuje wodę. Marchewki, pietruszkę oraz seler obrać i pokroić w cienkie słupki. Por pokroić w półplasterki. Do podsmażonego mięsa wrzucić warzywa, przeciśnięty przez praskę praskę czosnek i smażyć ok. 10 minut. Dorzucić ziele angielskie oraz listki laurowe, wlać 3/4 szklanki wody i dusić pod przykryciem do miękkości warzyw. Na koniec dodać keczup oraz mąkę ziemniaczaną rozprowadzoną w małej ilości zimnej wody. Wymieszać i gotować na małym ogniu, aż sos zgęstnieje. Podawać na ciepło z ugotowanym na sypko ryżem i posypane posiekaną natka pietruszki.

 

Ciasto drożdżowe z jabłkami i kruszonką

  W pierwszy dzień września zapraszam Was na drożdżówkę z jabłkami i cynamonem. Wiem wiem, jeszcze mamy lato ale jakoś czuję już w powietrzu nadchodzącą jesień, no i pyszne babcine jabłka czerwieniły się w koszyku i natchnęły mnie na to ciasto. A jak wiadomo, domowa drożdżówka zawsze znajdzie amatorów :) Aby ją zrobić wykorzystałam przepis Marty Dymek z Jadłonomii, ale delikatnie dostosowałam go do swoich potrzeb i zapasów w domu, więc moja drożdżówka nie jest wegańska, ale wystarczy, że zamienicie mleko krowie na roślinne to taka się stanie. Zastosowałam się do kilku wskazówek autorki i ciasto wyszło naprawdę super, a znika w zastraszającym tempie, co jest najlepszą rekomendacją :p 

Składniki na blachę o wym. 22x33 cm:

Ciasto:

• ok. 30 g świeżych drożdży
• 1- 1,5 szklanki mleka (krowiego lub roślinnego)
• ok. 0,5 szklanki cukru trzcinowego
• 4 szklanki mąki pszennej
• szczypta soli
• 0,5 szklanki oleju

Owoce:

• 2-3 jabłka
• 1 płaska łyżeczka cynamonu

 Kruszonka:

• 0,5 szklanki mąki pszennej
• 3-4 łyżki cukru trzcinowego
• 40 g zimnego oleju kokosowego lub masła/margaryny 

  Drożdże, łyżkę cukru oraz łyżkę mąki rozpuścić w 0,5 szklanki ciepłego, ale nie gorącego mleka, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce, aż się spieni. 

  Do miski przesiać mąkę, dodać resztę cukru, sól, pieniący się zaczyn drożdżowy, 0,5 szklanki ciepłego mleka, wymieszać. Dolać olej, zacząć wyrabiać ciasto. Jeśli będzie bardzo gęste dolać jeszcze ciepłego mleka, jeśli za rzadkie odrobinę mąki. Wyrabiać kilka minut, aż będzie miękkie i elastyczne, następnie włożyć je do miski posmarowanej delikatnie olejem, zakryć szczelnie folia spożywczą i odstawić na 1-1,5 h w ciepłe miejsce, aż podwoi objętość. 

  Gdy ciasto będzie kończyło wyrastać obrać jabłka, pokroić je w plasterki i obsypać dokładnie cynamonem. W miseczce przygotować również kruszonkę: wsypać mąkę, cukier, olej kokosowy w stałej konsystencji i delikatnie wszystko porozcierać palcami. 

  Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Dłonie delikatnie natrzeć olejem, wyjąć ciasto i rozciągnąć je na dnie blaszki. Na wierzchu poukładać jabłka i posypać kruszonką. Przykryć czystą ściereczką i odstawić jeszcze na 30 minut w ciepłe miejsce, aby się napuszyło. Piec ok. 30-40 minut w temperaturze 180 stopni C, aż się zarumieni. Po upieczeniu ostudzić na kratce. Wierzch można jeszcze oprószyć cukrem pudrem dla większej słodyczy.