Przepyszne i bardzo łatwe do zrobienia (bez wyrabiania!) muffinki drożdżowe z owocami i kruszonką. Z kwaskowatymi borówkami amerykańskimi przełamującymi słodycz ciasta, mniam! A tuż po upieczeniu po prostu rozpływają się w ustach, takie są delikatne, ale nawet następnego dnia smakują świetnie :)
Składniki na 12 muffinek:
(Inspiracja: "Mała cukierenka")
Ciasto:
- 35 g świeżych drożdży
- 0,5 szklanki ciepłego mleka
- 0,5 szklanki cukru
- 2 duże jajka
- 0,5 szklanki oleju
- 2 szklanki mąki pszennej
Owoce:
- ok. 2-3 garści borówek amerykańskich (u mnie zamrożone)
Kruszonka:
- 1 duża łyżka masła
- 1 łyżka cukru
- 3 czubate łyżki mąki pszennej
Drożdże pokruszyć do miski, zalać je ciepłym mlekiem i mieszać, aż się rozpuszczą. Dodać cukier, jajka i olej, zmiksować. Na koniec dodać mąkę, ponownie zmiksować, aż powstanie jednolita gładka, ale dość rzadka masa. Przykryć miskę czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około godzinę, aż ciasto urośnie.
Wyrośnięte ciasto nałożyć łyżką do wysmarowanej masłem foremki na muffinki (na ok. 3/4 wysokości). Na wierzchu poukładać owoce (mogą być zamrożone, jeśli nie mamy świeżych). W miseczce wymieszać rozpuszczone masło, cukier i mąkę, rękoma wyrobić kruszonkę i posypać nią wierzch muffinek. Babeczki piec ok. 25-30 minut w 160 stopniach z termoobiegiem. Po wyjęciu z piekarnika po ok. kwadransie wyłożyć muffinki na kratkę, aby wystygły.
Moje ulubione ☺☺
OdpowiedzUsuń