Klasyczną pastę jajeczną wzbogaciłam szczypiorkiem i dużym ząbkiem czosnku, który dodał jej trochę ostrości. Poza tym jajka pokroiłam w kostkę, żeby nie zamieniły się w zupełną papkę a były trochę takie sałatkowe, wyszło pysznie, a pasta szybko zniknęła z lodówki :)
Składniki:
- 6 niedużych jajek ugotowanych na twardo
- pęczek szczypiorku
- duży ząbek czosnku
- 2 łyżki majonezu
- sól, pieprz, pieprz ziołowy
Jajka obrać i pokroić w drobną kostkę, wrzucić do miski. Szczypiorek umyć i drobno posiekać, dodać do jajek, dorzucić również przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodać majonez, doprawić i dokładnie wymieszać. Przechowywać w chłodnym miejscu.
Na kanapeczkę z taką pastą na pewno bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ;) jak wszystko, gdzie są jajka :D
OdpowiedzUsuńPyszna klasyka �� Uwielbiam ��
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł. Chętnie bym spróbowała, bo wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pastę jajeczną :) ciekawa ta Twoja wersja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty jajeczne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty jajeczne!
OdpowiedzUsuń