Zauważyłam, że ostatnio mam fazę na smażenie naleśników na obiad :) Tym razem padło na "ruskie" naleśniki. Ruskie, bo z farszem takim jak w pierogach ruskich, jednak przez to, że są zawinięte w placek znacznie szybciej się je robi. W blogosferze kulinarnej to dość popularne danie i podczas szukania pomysłów na obiady często wpadałam na ten przepis, więc nie było wyjścia w końcu trzeba było go wypróbować. Teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że naleśniki z "ruskim" farszem są pyszne, bardzo nam smakowały i myślę, że będę wracała od czasu do czasu do tego dania na przykład w piątki, kiedy to staram się przygotowywać obiad bez mięsa :)
Składniki na ok. 8 sztuk:
(inspiracja: "My simple kitchen")
Naleśniki:
- 1 jajko
- 1,5 szklanki mleka
- 1 szklanka wody gazowanej
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 szczypty soli
- szczypta cukru
- 4 łyżki oleju
Farsz:
- 600 g ziemniaków
- 250 g twarogu półtłustego
- 1 duża cebula
- sól, pieprz
Ponadto:
- 1 duża cebula
Ziemniaki obrać i ugotować w osolonej wodzie, odstawić do wystudzenia. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na oleju. Gdy ziemniaki ostygną dodać do nich twaróg i za pomocą tłuczka do ziemniaków utłuc je na gładką, wymieszaną masę. Dodać usmażoną cebulę, sól, pieprz i dokładnie wymieszać.
W dużej misce wymieszać trzepaczką lub zmiksować wszystkie składniki na naleśniki (jeśli masa będzie bardzo gęsta dodać więcej mleka, jeśli za rzadka dosypać mąki). Na suchej patelni, bez dodatku tłuszczu usmażyć naleśniki.
Na każdym usmażonym naleśniku kłaść porcję farszu i zawijać np. w formę krokieta (można również zawijać w inne kształty: trójkąty, rulony). Podsmażyć na natłuszczonej patelni z każdej strony. Podawać na ciepło posypane usmażoną na złoto cebulką.
bardzo je lubię i robię w sumie tak samo :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, bo nie robiłam jeszcze :-)
OdpowiedzUsuńPięknie zawiniete jak krokiety, dawno temu robiłam z farszem na pierogi ruskie były bardzo dobre; )
OdpowiedzUsuńPyszne! zjadłabym chętnie
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja, jeszcze czegoś takiego nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo fajny. Krokiety ruskie, jak pierogi ruskie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, takich jeszcze nie robiłam:)
OdpowiedzUsuńprzepyszny pomysł na naleśniki! mniam
OdpowiedzUsuńUwielbiam naleśniki po rusku. U mnie występują z sosem czosnkowym i koperkiem :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie robienia pierogów ruskich, ale po zobaczeniu tego przepisu zrobie chyba mniej pierogów, a reszte farszu zrobie z naleśnikami :)
OdpowiedzUsuńtakiej wersji jeszcze nie robiłam, choć również często na nie trafiam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takich ale sa super alternatywa jeśli nie mamy ochoty lepić pierogów! Swietnie! Mam juz pomysł na obiad w tygodniu! Dzieki!
OdpowiedzUsuń