Rogaliki z nadzieniem, a nawet dwoma, bo połowę z białym serem, a drugą połowę z orzechami włoskimi upiekłam, gdy wybieraliśmy się na obiad do teściów. W blogosferze kulinarnej panował akurat szał na rogale świętomarcińskie, więc zainspirowana formą wypieku zrobiłam krucho-drożdżowe rogaliki, z naciskiem na kruche :) Ciasto wyrabia się dość przyjemnie, nie klei się do rąk i stolnicy, ale jest mniej plastyczne niż typowo drożdżowe, więc trzeba uważać, żeby go nie przerwać podczas zawijania. Poza tym rogaliki pieką się szybciutko, są bardzo smaczne i szybko znajdują amatorów na ich schrupanie :)
Składniki na 32 rogaliki:
(inspiracja: "Kawa cynamonem pachnąca")
Ciasto:
- 0,5 kg mąki pszennej
- 16 g drożdży instant (suchych)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru waniliowego
- szczypta soli
- 2 jajka
- 250 g margaryny
- 5 łyżek mleka
Nadzienie serowe:
- 250 g twarogu półtłustego
- 1 żółtko
- 2 łyżki cukru waniliowego
Nadzienie orzechowe:
- 1 szklanka orzechów włoskich
- 1 białko
- 2 łyżki cukru
Mąkę, drożdże, proszek do pieczenia, cukier waniliowy oraz sól wymieszać w dużej misce. Dodać jajka, rozpuszczoną margarynę oraz letnie mleko. Szybko zagnieść gładkie ciasto i wstawić je do lodówki na minimum 0,5 godziny.
W tym czasie można przygotować nadzienia. Nadzienie serowe: do miseczki wrzucić twaróg, żółtko oraz cukier i wyrobić na gładką masę za pomocą widelca. Nadzienie orzechowe: orzechy drobno posiekać, białko ubić na sztywno, dodać cukier, zmiksować jeszcze chwilę i wymieszać z orzechami.
Gdy ciasto po wyznaczonym czasie podrośnie wyjąć je z lodówki i podzielić na 4 części. Każdą z części rozwałkować na kształt koła i pociąć na 8 trójkątów (jak pizzę). U podstawy każdego trójkąta kłaść łyżeczkę nadzienia i zwijać ku wierzchołkowi, tworząc rogaliki. Układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować wierzch mlekiem i piec w temp. 190 stopni przez ok. 20-25 min., aż się zarumienią. Studzić na kratce.
Tym nadzieniem z orzechami to trafiłaś w mój gust, po prostu uwielbiam :-))
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie. Chętnie przepis wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam z nadzieniem orzechowym, ale chętnie posmakuję. :-) Proszę o jednego rogalika. ;-)
OdpowiedzUsuńMniam muszą być pyszne, porywam jednego do herbatki :-)
OdpowiedzUsuńwspaniałe;)
OdpowiedzUsuńKocham rogaliki :) Twoje wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńCudowne i bardzo apetyczne rogaliki <3 Mniam :D
OdpowiedzUsuńNo to miałabym dylemat na jakie nadzienie się pokusić, bo oba zapowiadają się pysznie :)
OdpowiedzUsuńOj, jakie pyszne musza być te rogaliki, muszę tez upiec bo dziecko się domaga :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie rogaliki
OdpowiedzUsuńrogaliki bardzo lubię ale ostatnio mało piekę, bo nie zdążę upiec a już ich nie ma:)
OdpowiedzUsuńw sam raz do pochrupania do kawki :)
OdpowiedzUsuńAż ręce same się po nie wyciągają:)
OdpowiedzUsuń