Sałatka z selerem naciowym

  Co powiecie na weekendową sałatkę? Fajna, chrupiąca, idealna na przekąskę, kolację lub spotkanie w gronie przyjaciół. Z dodatkiem selera naciowego, papryki, ogórków konserwowych, mniam! :D 

Składniki:

• 4-5 dużych łodyg selera naciowego
• ok. 200 g sera żółtego w kostce
• 4 jajka ugotowane na twardo
• 0,5 dużej czerwonej papryki
• 0,5 dużej żółtej papryki
• 4-5 ogórków konserwowych 
• 1 por
• 0,5 puszki kukurydzy
• sól, pieprz, pieprz ziołowy
• 3 łyżki majonezu

  Seler, ser żółty, jajka, paprykę czerwoną i żółtą oraz ogórki pokroić w kostkę, a por w półplasterki. Wrzucić do miski, dodać odsączoną kukurydzę, przyprawy oraz majonez, dokładnie wymieszać. Sałatka smakuje najlepiej, gdy chwilę postoi, a smaki się "przegryzą".

Kotlety drobiowe w cieście cebulowo-czosnkowym

  Te kotlety to fajna odmiana od tradycyjnych, panierowanych filetów drobiowych. Robi się je szybko, są łatwe do wykonania, nie potrzebujemy wymyślnych składników, no i są baaardzo smaczne. Same plusy, więc zachęcam do wypróbowania ;)

Składniki na ok. 4-5 porcji:

• ok. 900 g mięsa z piersi kurczaka
• ulubiona przyprawa do kurczaka
• 1 szklanka mąki pszennej
• 0,5 szklanki mleka
• 2 jajka 
• 1 cebula
• 3 duże ząbki czosnku
• 1 łyżeczka słodkiej papryki 
• sól, pieprz
• (w wersji pikantniejszej można dodać chilli w proszku)

  Mięso umyć, osuszyć oraz  pokroić w niedużą kostkę. Następnie oprószyć je dokładnie przyprawą do kurczaka i odstawić do lodówki na minimum pół godziny. 

  W misce dokładnie wymieszać trzepaczką lub zmiksować mąkę, mleko oraz jajka. Dodać obraną i pokrojoną w kostkę cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Na koniec wrzucić mięso oraz przyprawy, wymieszać. 

  Na patelni rozgrzać olej, łyżką nakładać i formować kotlety, smażyć z obu stron na złoto. Podawać na ciepło np. z ziemniakami i ulubioną surówką.

Drożdżowa chałka

  To chyba najlepsza chałka jaką robiłam. Mięciutka, puszysta, delikatna i przygotowywało mi się ją bardzo dobrze. Ciasto fajnie współpracowało przy wyrabianiu i rośnięciu. Także jeśli zastanawiacie się nad jakimś weekendowym wypiekiem to może skusicie się na drożdżową chałkę? :)

Składniki:

(Inspiracja:"Dziękuję było pyszne")

• ok. 30 g świeżych drożdży
• 1 szklanka ciepłego mleka
• ok. 3,5 szklanki mąki pszennej + 2 łyżki mąki do rozczynu
• 60 g cukru + 2 łyżki cukru do rozczynu
• 1 jajko
• szczypta soli
• 5 łyżek miękkiego masła

  W ciepłym mleku rozpuścić rozkruszone drożdże, dodać po 2 łyżki mąki oraz cukru, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 10-15 minut, żeby rozczyn zaczął pracować.

  Do miski wsypać przesianą mąkę, cukier, sól, jajko, masło i pracujący rozczyn. Wymieszać i wyrobić rękoma na gładkie, nieklejące się ciasto. Gotowe włożyć do miski, przykryć czystą ściereczką i odstawić na 45 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. 

  Po tym czasie ciasto ponownie wyrobić, podzielić na 4 równe części i z każdego z nich turlając po blacie zrobić długie wałeczki. Połączyć je na jednym końcu. Wałeczki ponumerować od 1 do 4 licząc od lewej do prawej strony (najbliżej lewej ma nr 1, najbliżej prawej ma nr 4). Wałek nr 1 przełożyć na wałek nr 3. Nr 4 przełożyć na nr 2 (który powstał z pierwszego przełożenia), nr 2 i 3 skręcić ze sobą. Powtarzać przekładanie, aż chałka będzie zapleciona, końcówki połączyć ze sobą i delikatnie podwinąć (a jeśli nie chce Wam się bawić w takie przekładanie to wystarczy podzielić ciasto na 3 części i zapleść warkocz).

  Zaplecione ciasto położyć na blachę do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić na 30-45 minut, żeby ciasto wyrosło. Przed pieczeniem posmarować je delikatnie po wierzchu olejem lub rozkłóconym jajkiem. Piec w temperaturze 175 stopni C przez ok. 25 minut.

   

Udka zapiekane w sosie pomidorowo-paprykowym

  Udka zapiekane w sosie pomidorowo-paprykowym to kolejna propozycja na szybki, łatwy do przygotowania i smaczny obiad dla większej ilości osób lub na dwa dni :)

Składniki na ok. 5 porcji:

• ok. 1 kg udek z kurczaka bez kości
• 2 puszki krojonych pomidorów
• 2 duże czerwone papryki
• 1 biała cebula
• 1 czerwona cebula
• 4-5 ząbków czosnku
• przyprawy: sól, pieprz, suszona bazylia, słodka papryka, ostra papryka, wędzona papryka, curry
• płaska łyżeczka cukru
• posiekana natka pietruszki

  Udka umyć, osuszyć, posypać solą oraz pieprzem i wstawić na ok. 2 godziny do lodówki. Po tym czasie piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Udka poukładać na dnie naczynia żaroodpornego, polać olejem lub oliwą i wstawić do piekarnika. 

  Pomidory przelać w całości do miski. Paprykę i obraną cebulę posiekać w sporą kostkę, dodać do pomidorów. Dorzucić również przeciśnięty przez praskę czosnek oraz przyprawy i cukier. Powstały sos dokładnie wymieszać i wylać go równomiernie na udka. Naczynie ponownie wstawić do piekarnika i piec przez ok. 60 minut, do miękkości mięsa. Gdy góra sosu zaczęłaby się przypalać, przemieszać ją. Gotowe danie posypać natką i podawać na ciepło, np. z kaszą, ryżem lub ziemniakami.

Ciasteczka owsiane

  Bardzo smaczne i łatwe do przygotowania ciasteczka owsiane, w sam raz do pochrupania, gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego na przykład podczas czytania jakiejś ciekawej książki. Sprawdzą się również jako przekąska do pracy lub szkoły ;)

Składniki na ok. 15-17 ciastek:

(Inspiracja:"Kinga Paruzel")

• 100 g miękkiego masła
• 0,5 szklanki cukru
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
• 1 jajko
• 1 szklanka mąki żytniej razowej
• szczypta soli
• 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 0,5 łyżeczki sody
• 0,5 łyżeczki cynamonu
• duża garść posiekanych orzechów włoskich
• 1,5 szklanki płatków owsianych górskich (u mnie pół na pół z błyskawicznymi) 

  Masło utrzeć z cukrem na puch, dodać ekstrakt waniliowy i jajko, zmiksować. W drugiej misce wymieszać mąkę, sól, proszek do pieczenia, sodę i cynamon, następnie nie przestając miksować dodać je do masła. Na koniec wsypać orzechy oraz płatki owsiane i wmieszać je łyżką w ciasto.

  Dłońmi formować kule wielkości orzecha włoskiego, spłaszczać je i kłaść w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni C przez ok. 14-15 minut, aż się zarumienią.

 

Deser z mascarpone

  Szybki, łatwy do zrobienia deser z serkiem mascarpone i zmiksowanymi truskawkami, które tworzą idealnie zgrany duet. Słodycz serka i bitej śmietany miesza się z kwaskowatością i świeżością truskawek, a na dnie czeka chrupiący dodatek pokruszonych herbatników, no nie sposób się temu oprzeć :p 

Składniki na 3-4 porcje:

• ok. 30 g herbatników
• 200 ml śmietanki 30%
• 2-3 płaskie łyżki cukru pudru
• 250 g serka mascarpone
• ok. 1 szklanki (250 ml) zmiksowanych truskawek (jeśli będą kwaśne można je delikatnie dosłodzić, ale nie za mocno)

  Herbatniki włożyć do woreczka i uderzając delikatnie wałkiem pokruszyć na mniejsze kawałki, następnie ułożyć je na dnie naczyń, w których chcemy podać deser. 

  Schłodzoną śmietankę przelać do wysokiego naczynia i za pomocą miksera ubić na sztywno, dodać cukier puder (regulujemy słodycz wg uznania), nie przestając miksować dodawać po łyżce serek mascarpone. Gdy masa zrobi się jednolita łyżką nałożyć ją na herbatniki do ok. 7/8 wysokości naczyń. Na wierzch wylać zmiksowane truskawki i wstawić do lodówki na przynajmniej godzinę, aby deser stężał. Podawać schłodzony.

 

Warzywna zupa krem

  Gęsta, sycąca zupa krem z warzyw, które zwykle mamy pod ręką: marchewki, ziemniaków, pietruszki i cebuli. Z dodatkiem aromatycznego curry i kurkumy, na chłodny dzień nada się idealnie. Można podać ją z chrupiącymi grzankami lub świeżymi bagietkami, a zaspokoi głód największego głodomora :D 

Składniki na ok. 4-5 porcji:

• 1 duża cebula
• 1 duży ząbek czosnku
• 1 łyżka przyprawy curry
• 1 łyżeczka mielonej kurkumy
• 4 spore marchewki
• 2 duże ziemniaki
• 2 pietruszki
• 2 liście laurowe
• 2 kulki ziela angielskiego
• sól, pieprz 
• ew. gęsty jogurt naturalny

  W garnku rozgrzać trochę oleju, wrzucić na niego pokrojoną w dużą kostkę cebulę, chwilę podsmażyć. Gdy cebula zacznie się szklić dodać pokrojony na plasterki ząbek czosnku, curry i kurkumę, wymieszać i smażyć kilka minut na niedużym ogniu. 

  Marchewkę, ziemniaki i pietruszkę obrać i pokroić w dużą kostkę lub plasterki, wrzucić do garnka, smażyć przez chwilę, następnie zalać wodą na wysokość warzyw, dodać liście laurowe i ziele angielskie, przykryć i gotować na małym ogniu, aż warzywa będą zupełnie miękkie. Na koniec dodać sól, pieprz oraz ewentualnie curry (jeśli lubimy go dużo) i dokładnie zblendować. Jeśli zupa będzie za gęsta, bo zbyt dużo płynu wyparuje podczas gotowania, można dolać trochę wody, by ją rozrzedzić i jeszcze chwilę pogotować. Podawać na ciepło, np. z kleksem jogurtu naturalnego na wierzchu.