sobota, 28 października 2017

Uczta mola książkowego: Ciastka owsiane z bakaliami i "Chemia śmierci" Simona Becketta


  Szybkie, pyszne ciasteczka owsiane z dodatkiem bakalii. Nie za słodkie, idealne na przekąskę albo do sięgnięcia podczas czytania książek w ten jesienny weekend. Ktoś chętny na spróbowanie? ;)

  A w tle książka Simona Becketta "Chemia śmierci", którą czytałam jakiś czas temu i zdecydowanie wpisała się w mój gust. Jest to pierwsza część serii z doktorem Davidem Hunterem w roli głównej. Nasz bohater jest świetnym antropologiem sądowym, który ucieka od swojej przeszłości, kariery oraz wielkiego miasta. Chce odpocząć i pozostając jak najbardziej anonimowy na nowo ułożyć sobie życie w małym miasteczku, jednak jak się szybko okazuje nie jest mu to dane. Thriller, który faktycznie trzymał w napięciu, aż do ciekawego, zaskakującego zakończenia. 




Składniki:
  • 2 szklanki płatków owsianych górskich
  • ok. 0,5 szklanki brązowego cukru
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 jajka
  • 100 g roztopionego masła
  • ok. 200 g bakalii (u mnie suszona żurawina, posiekane orzechy włoskie i migdały, słonecznik)

  W misce wymieszać płatki owsiane, cukier, mąkę i proszek do pieczenia. Dodać całe jajka i rozpuszczone masło, wymieszać. Na koniec dodać bakalie, ponownie wymieszać. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Łyżką nakładać porcje ciasta i formować w kształt ciasteczek. Piec ok. 10-12 minut w temperaturze 160 stopni C, aż do zarumienienia.



8 komentarzy:

  1. porywam jedno ciacho do książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego Becketta też bym sobie poczytała, o spałaszowaniu ciastek nie wspomnę. Gdyby nie to,że już mam bilety go kina to bym się zaszyła na cały dzień pod kocykiem z książką.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jedne z moich ulubionych ciasteczek. Książkę czytałam. Fajna. Lubię tego autora. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie zdrowe ciasteczka to ja uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń