Sałatka z brokułem i fetą w różnych kombinacjach dość długo krąży już po blogosferze kulinarnej i wcale się temu nie dziwię, bo nie dosyć że jest pyszna to jeszcze robi się ją bardzo szybko. Ja przygotowałam sałatkę na kolację, ale równie dobrze można ją podać jako przekąskę na imprezie, oczywiście o ile nie przeszkadza Wam zapach czosnku ;)
Składniki:
- 1 brokuł
- 1/2 puszki kukurydzy
- 3/4 opakowania sera feta
- duża garść pestek słonecznika
Sos:
- ok. 300 g jogurtu greckiego lub naturalnego gęstego
- 2-3 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- łyżka majonezu
- łyżeczka musztardy
Brokuł podzielić na mniejsze różyczki i ugotować w osolonej wodzie, aż będzie al dente, odcedzić i zostawić do zupełnego ostudzenia. Do niedużej miseczki przelać jogurt, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, majonez, musztardę, sól i pieprz, wymieszać. Na suchej patelni uprażyć pestki słonecznika, odstawić do wystudzenia.
Na dno przezroczystej miski wrzucić ostudzonego brokuła, na niego wyłożyć odsączoną kukurydzę, następnie rozłożyć pokrojony w dość dużą kostkę ser feta. Całość polać wcześniej przygotowanym sosem czosnkowym i posypać uprażonym słonecznikiem. Przechowywać w lodówce.
Robię bardzo podobną :) Jedna z moich ulubionych sałatek :)
OdpowiedzUsuńczęsto robię tę sałatkę :) u mnie w domu wszyscy bardzo ją lubią, a moja mama wręcz uwielbia :D z tym, ze u mnie czasem kukurydza jest zastępowana przez czerwoniutki granat, który pięknie kontrastuje z zielenią brokuła :)
OdpowiedzUsuńPyszna sałatka :) Dawno już jej nie jadłam, więc chyba pora znów ją przygotować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki :-)
OdpowiedzUsuńPyszna chrupiąca sałatka :)
OdpowiedzUsuńPychotka ☺
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie sałatki :)
OdpowiedzUsuńMy ją wprost uwielbiamy :-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. Jeszcze nie jadłam takiej :)
OdpowiedzUsuń