Dla urozmaicenia tradycyjnych mielonych tym razem napakowałam je świeżym szpinakiem i serem feta. Wyszły bardzo smaczne, a żeby je wykonać nie potrzeba było zbyt dużo wysiłku, więc jeśli ktoś ma ochotę odczarować codziennego mielonego to polecam wypróbować przepis ;)
Składniki na ok. 8-10 kotletów:
- 500 g mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
- 1 mała cebula
- 1 jajko
- 1 czerstwa kajzerka namoczona w wodzie
- przyprawa do mięsa mielonego
- ok. 150 g świeżego szpinaku baby
- 1 duży ząbek czosnku
- ok. 150 g sera feta
- bułka tarta do obtoczenia kotletów
Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju. Wrzucić szpinak i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażyć, aż liście się skurczą. Zdjąć szpinak z patelni i odstawić do przestygnięcia. Ser feta pokroić w niewielkie prostokąty.
W dużej misce wymieszać dokładnie mięso z posiekaną w drobną kostkę cebulą, jajkiem, odciśniętą z wody kajzerką oraz przyprawą. Z niewielkiej ilości mięsa uformować na dłoni ułożonej w miseczkę placuszek, na nim położyć trochę fety i łyżeczkę szpinaku. Wierzch przykryć mniejszym placuszkiem z mięsa, zlepić dokładnie brzegi. Każdy kotlet obtoczyć w bułce tartej i smażyć na dobrze rozgrzanym tłuszczu. Po usmażeniu odsączyć na papierowym ręczniku. Podawać na ciepło. U nas z ziemniakami i fasolką szparagową.
Znam, są pyszne☺
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię :) Pyszne są :)
OdpowiedzUsuńJa robię z pieczarkami, bo u mnie szpinak nie jest lubiany. Fajna propozycja :)
OdpowiedzUsuń